Produkty spożywcze dostępne na sklepowych półkach bardzo często naszpikowane są różnego rodzaju dodatkami: konserwantami, barwnikami, wypełniaczami czy wzmacniaczami smaku. Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele takich niekorzystnych dla naszego zdrowia substancji spożywamy na co dzień.

Technologiczne dodatki do żywności często mają zapewniać lepszy smak, ładniejszy wygląd czy dłuższy termin przydatności. Teoretycznie wszystkie dopuszczone na rynku europejskim są bezpieczne. Jednakże jeśli przeanalizujemy, ile takich substancji spożywamy wraz z różnymi produktami spożywczymi, okazuje się, że możemy przekraczać te normy. Mało tego, naukowcy wciąż donoszą o nowoodkrytych, potencjalnie szkodliwych dodatkach do żywności.

Czysty skład

W ostatnich latach na rynku spożywczym pojawił się termin „czysty skład” (również “prosty skład”). Takie określenie oznacza, że produkt składa się wyłącznie z naturalnych składników i nie zawiera ulepszaczy, wzmacniaczy smaku, konserwantów i stabilizatorów, poza dopuszczonymi koniecznymi w procesie wytwarzania danego produktu: witaminą C, octem, pektynami oraz kwasem cytrynowym. Ponadto mówi się też o “krótkim składzie”, który sugeruje, że produkt jest niskoprzetworzony. Im mniej składników, tym produkt bardziej naturalny.

Jak rozpoznać czysty skład?

Czasami opakowania same informują nas, że coś ma prosty czy czysty skład. Gdy takich oznaczeń nie ma, albo chcemy mieć pewność, że taka informacja to nie tylko chwyt marketingowy (pamiętajmy, że termin ten nie jest uregulowany prawnie), powinniśmy przeanalizować skład, który zawsze umieszczony jest na opakowaniu. Im krótszy skład, tym lepiej – tak na pierwszy rzut oka możemy ocenić czy produkt jest wartościowy.

100% czystej wołowiny, 0% konserwantów i sztucznych dodatków

Nasze burgery od wielu lat wysyłamy na rynek francuski, gdzie oczekiwania konsumentów są niezwykle wysokie co do jakości mięsa wołowego i składu. Przykładowo – jeśli produkt nie ma w składzie jedynie 100% mięsa wołowego, nie może zostać nazwany steakiem hache. 

Jednak przede wszystkim, kreując naszą markę na rynku krajowym, chcieliśmy stworzyć produkt, który będzie zarówno pyszny, jak i zdrowy. Zdajemy sobie sprawę, że odpowiedzialność za produkcję żywności jest olbrzymia. Jakość naszych produktów jest dla nas priorytetem.

Burgery Skłodowscy to 100% czystej wołowiny, 0% konserwantów i sztucznych dodatków. Wszystko wytwarzane jest według najwyższych standardów, na podstawie restrykcyjnych norm sanitarnych. Z kolei wykorzystywana przez nas technologia mrożenia szokowego IQF, polegająca na zamrażaniu wołowiny w ekstremalnie niskiej temperaturze w szczycie jej świeżości powoduje, że do burgerów nie musimy dodawać już nic. Ryzyko rozwoju drobnoustrojów zostaje bowiem całkowicie wyeliminowane. To wszystko umożliwia nam oferowanie produktu o najwyższej jakości i czystym składzie.

Oprócz tego, że “burgery roślinne” nie są w stanie dostarczyć organizmowi takich samych wartości odżywczych jak mięso, to jest to zazwyczaj produkt wysoko przetworzony. Jeśli spojrzymy na etykietę, to zazwyczaj tego typu produkty mają bardzo długi skład, informujący nas o szeregu dodatków do żywności, a także zawartej dużej ilości tłuszczu, soli i cukru. Tego typu produktów powinno się unikać zarówno w diecie wegańskiej, jak i tradycyjnej.

Dlatego wybierajmy produkty naturalne, o jak najprostszym składzie, najlepiej nieprzetworzone lub przetworzone minimalnie. Jedynie odpowiednio zbilansowana dieta jest nam w stanie zapewnić zdrowie, energię do działania i dobre samopoczucie.